wtorek, 2 września 2014

25.

Witam Kochani :**


STROJENIE NIEMOWLĄT.
Dzisiaj chcę poruszyć temat ubierania, przebierania, modelowania niemowląt.
Jeszcze będąc w ciąży marzyłam o tym by stroić moją księżniczkę jak tylko się urodzi. Fakt faktem przebieramy się minimum 2-3 razy dziennie ale jedynie z powodu zaślinionych części garderoby Oli jak i mojej :P
W domu staram się aby było jej jak najwygodniej podczas zabawy, żeby nic nie gniotło, nie uciskało itp.
Gdy wychodzimy najczęściej ubieramy śliczne sukieneczki, buciki, opaski ( o zgrozo, Ola ich w domku nie lubi).
Ola rośnie baaaardzo szybko i  żeby nie zbankrutować kupujemy ciuszki w rozsądnych cenach, chociaż lubimy mieć kilka perełek.
Nie wiem jak Wasze odczucia, ale moje są takie, że często MY mamy spełniamy swoje fantazje za pomocą dziecka. Ubieramy je tak,  że niejednokrotnie chciałybyśmy ubierać się tak jak nasza niunia, no ale już nie wypada słodko i kolorowo :P
Myślicie podobnie??
Jakie są Wasze zdania w kwestii ubioru naszych pociech?




Na golaska lubimy najbardziej :))



Buziaczki :*

1 komentarz: