W dzisiejszym poście napiszę trochę o brzuszku, ciele po porodzie.
Niestety nie będzie to opis pozytywny, wręcz płakać mi się chcę i bardziej będę szukała tutaj odpowiedzi od Was na nurtujące mnie pytania.
Mój brzuch, a raczej to co z niego zostało wygląda strasznie. Miliony rozstępów, których nie było widać w ciąży. Brzuszek był idealnie gładki bez żadnych tygrysków i tym podobnych zwierzaczków! A po porodzie wyszło wszystko. W okolicach pępka rysuje się różyczka ( tak układają się rozstępy ) . Aż do samych bioder! Na szczęście są cieniutkie i w miarę jasne, więc liczę na to, że będą jeszcze mniej widoczne.
Rana po cesarskim cięciu wygląda strasznie. Jest gruba i dłuuuuga. Nie podoba mi się strasznie. Jest jednak na wysokości bielizny i nie jest tak widoczna.
Z racje tego, że mój brzuch był imponujących rozmiarów a moje dzieciątko ważyło dużo pozostałości po nim SĄ! I nie zapowiada się, żeby bardziej znikały. W dzień po porodzie, a nawet kilka dni po powrocie do domu brzuch wyglądał jak w 7 miesiącu. Teraz faktycznie jest mniejszy, dużo mniejszy ale nadal rzuca się w oczy. Niestety nawet w luźnych ubraniach widać go. Jestem tym załamana. Jestem prawie miesiąc po porodzie a brzuch jak zmalał tak teraz stoi w miejscu. Powiedzcie mi ile czasu Wam malał brzuch? Wiem, że karmienie piersią "odchudza", dlatego też między innymi robię to cały czas. Z tego co mi wiadomo nie można ćwiczyć aż do czwartego miesiąca po, ponieważ musi się zagoić wewnątrz rana macicy i wchłonąć szwy.
Jak sobie radziłyście z tym nadmiarem brzucha-skóry? Czy faktycznie muszę czekać aż 4 miesiące żeby zacząć ćwiczyć?
Jestem załamana jego wyglądem. Jednak pociesza mnie tylko to, że wyszła z niego najwspanialsza istota na świecie! Moja córeczka!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPowiem tak, z tego co wiem, po cc trzeba dluzej wstrzymac sie z cwiczeniami ale jak rana sie zagoi i nie bedzie juz bolalo to mozna jakies delikatne cwiczenia zaczac.... ostatnio bylam u ginekologa, to bylo jakies 3 miesiace po porodzie i mimo ze juz nie odczuwam zanych dolegliwosci powiedziala ze wszystko jeszcze sie obkurcza i potrzeba czasu. 9 miesiecy sie brzuch rozciagal to tyle samo potrzebuje na obkurczenie. jestem pewna ze z czasem to po prostu sie obkurczy.
OdpowiedzUsuńu mnie bylo tak ze jak karmilam piersia to schudlam ponizej swojej wagi sprzed ciazy, a jak przestalam karmic to znowu kilka kg przytylm...... koszmar
Ja nawet nie wiem ile mi kg już ubyło, nie ważyłam się jeszcze, nie mam odwagi :D
UsuńZ tego co czytałam, to ćwiczyć można zacząć 6m-cy od cięcia.
UsuńPolecam gorset wyszczuplajacy na nadmiar skory oczywiscie jesli rana sie zagoila,po kilka godzin dziennie albo caly czas,mi bardzo pomogl na nadmiar skory,wygladam nawet lepiej niz przed ciaza:p
OdpowiedzUsuńZagoiła się już daaawno, czuję ją jeszcze trochę, brzuch też w dole obolały, ale rana w porządku, i zamierzam zaopatrzyć się w ten pas poporodowy :D
UsuńOOoo to duza dziewczynka jak juz 62:) ja ide za tydzien do lekarza i zastanawiam sie ile bedzie wazyc:) Pamietam jak jeszcze niedawno czekalas na porod i nic nie chcialo ruszyc. To dzis byla grzeczniutka:) ! A jak sobie radzisz z tym wstawaniem w nocy i ponownym zasypianiem ? Czy to bardzo meczy?
OdpowiedzUsuńWiki
Wstawanie nie jest złe gdy się karmimy przebieramy i śpimy dalej, ale gdy malutka marudzi po kilka godzin to jest gorzej, bo można czasem wyjść z siebie. Najgorsze jest wstawanie nad ranem :P
UsuńJestem po dwóch cc, po każdej zalecenie lekarza- 6 msc po można ćwiczyć, ogólnie można zwariować, bo ile ludzi/lekarzy tyle opinii. Próbowałam (jak większość) ćwiczyć wcześniej i to nie był dobry pomysł. Blizna zaczęła mnie rwać, zrobiła się czerwona, bardzo bolała, to było okropne i stwierdziłam, że to jeszcze nie czas. Co do brzucha, może to trwać nawet i 3 miesiące, ale spokojnie- "wciągnie się" :) Nic na szybcika, nic na siłę. To dopiero 4 tygodnie. Wiem, że to niesamowicie frustrujące, ale jak trafnie zauważyłaś miałaś duży brzuch no i skóra chcąc nie chcąc musiała się naciągnąć, ale możesz być spokojna, do lata śmiało ubierzesz bikini :) A rozstępy no cóż, ze świeżymi można jeszcze coś zrobić, albo udać się do dobrej kliniki by się ich pozbyli, aczkolwiek jest to dość drogi zabieg.
OdpowiedzUsuńTakie są uroki ciąży i czasu po urodzeniu Dzidziusia :)
Dlatego ja nie zabieram się za ćwiczenia jeszcze, boję się, że sobie tylko zaszkodzę. A na rozstępy spróbuję Bio Oil, zobaczymy jak zadziała ;)
UsuńNa blizny i rozstępy zastosuj BioOil. Pomaga na maxa! :))
OdpowiedzUsuńWłaśnie zamierzam sprawdzić go ;)
UsuńRzeczywiscie karmienie piersia pomaga natomiast na wszystko trzeba czasu...przygotuj sie na to, ze minimum 6 miesięcy to ten czas w ktorym wracamy do "normy"...istotnym jest fakt pinownego miesiaczkowania...jak wroci okres to tez szybciej bedziesz tracic zbedne kg...a co do rozstępów i blizny to spokojnie...zbledna ale na to tez trzeba czasu...widzisz ja rodzilam naturalnie i ten proces popologowy przebiegal u mnie tez naturalnie przy cc jest troche inaczej...organizm potrzebuje wiecej czasu:) zobaczysz jak mala zacznie raczkowac itp to zadne cwiczenia nie beda ci potrzebne tyle bedziesz miala ruchu:) pizdrawiam p.l
OdpowiedzUsuńTak też mi się wydaje :) No nic, pozostało mi tylko czekanie na wszystko na razie
UsuńNie jestem mama ale z doświadczeń znajomych nie tylko w okresie poporodowym ale po różnych innych zdarzeniach na rozstępy polecam BioOil i masaż miejsc problematycznych. Co do blizny po cc też polecam masowanie, kolistymi ruchami po linii blizny, miejsce po miejscu i maść Contractubex. Blizna niby pod bielizną ale kiedyś w przyszłości może Ci przeszkadzać więc warto nad nia trochę popracować (chociaż wiem, że przy maleństwie różnie to bywa). :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Ciebie i za malutką. Trzymajcie sie ciepło. :)
Niestety na razie i brzuch w dolnej części i blizna są jeszcze bolesne przy dotyku, więc masaże odpadają, ale na przyszłość na pewno spróbuję ;)
UsuńU mnie karmienie piersią i dieta bez smażonego i złego jedzenia (aby małej nie zaszkodzić) spowodowała kolosalny spadek wagi i po porodzie około 4 miesięcy wyglądałam lepiej niż przed :)
OdpowiedzUsuńLiczę na to, w ciąży przytyłam 25 kg, nawet nie wiem ile jeszcze z tego zostało
Usuń